Walka
10 maja 2008, 06:54
Demon krzycząc mordercze formuły zaklęc rzucił się na Ilidiana.
On uderzył smoka w twarz.
Aerd zawył z bólu
Nagle otworzyła się ziemia, a z niej wyszły żywiołaki śmierci.
Aerd rzucił w nich kulą piorunów, sam uciekając.
Żywiołaki pod wpływem kuli zaczęły rosnąc, aż stały się wielkie i potężne.
Ilidian wstrzymał oddech...
Dodaj komentarz