16 maja 2008, 18:57
Ilidian i minotaury uciekły z groty.
Za sobą widziały, jak ork upada.
Gdy znaleźli się daleko, zobaczyli frunącego wyżej minotaura.
Nie przypominał już żadnego stworzenia.
Zło skaziło jego duszę.
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 |
05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 |
Ilidian i minotaury uciekły z groty.
Za sobą widziały, jak ork upada.
Gdy znaleźli się daleko, zobaczyli frunącego wyżej minotaura.
Nie przypominał już żadnego stworzenia.
Zło skaziło jego duszę.
Ork rzucił się na minotaura, który nagle zionął ogniem.
Nagle w jaskini pojawił się demon.
To Aerd - brat Ilidiana.
Popatrzył na minosa i powiedział:
- Witaj, potężny wojowniku! Dołącz do mnie, a posiądziesz jeszcze więcej mocy.
Minotaur kiwnął głową i nagle zaczął się powiekszac jeszcze bardziej.
Rzucił się na orka.
Demon zniknął.
Coś co wyłoniło się z kociołka nie przypominało już minotaura.
Miał wielką, czarna skórę, palące oczy i paszczę pokrytą szeregami ostrych zębów.
Do jaskini wszedł człowiek, którego zaatakował stwór.
Pokonał go jednym uderzeniem.
W tym samym czasie ork rzucił się na minosa.
Minotaur wpadł do kociołka z piwem.
Ilidian czuł, że nie jest dobrze.
Słyszał odgłosy picia.
Po chwili zobaczył coś, co kiedyś było minotaurem.
Ilidian zobaczy, że jego krew uczyniła minotaura silniejszym.
Musiał zaprzysiąśc się złemu bogu krwi.
Jego skóra stała się czerwona, zaczął rosnac i jego rogi zaczerwieniły się od krwi.
Popatrzył swoimi niebieskimi oczami na Ilidiana.
Ork uderzył go z całej siły.
Minotaur uderzył w orka swoimi rogami.
Z nogi Barta wytrysła krew.
Minos pochylił się i wypił ją.
Minotaur wziął pozostałe mutagenia i zjadł.
Potem, nie patrząc na nikogo i rozwalił drzwi klatki.
Ork próbował go złapac, jednak nie udało mu się.
Ilidian zobaczył zmiany zachodzące u minotaura.
Jego mięśnie stawały się coraz większe.
Stawał się silniejszy.
Jego rogi urosły do wielkich rozmiarów.
I wtedy ork go zobaczył.
Postanowił powiedziec o tym minotaurom.
Jeden z nich, wysłuchawszy tego planu, powiedział:
- Jeśli chcesz, ja mogę to zrobic.
Ilidian pomyślał, mam większe szanse, że się wydostanę jak nie zjem mutagenium.
Nic nie mówiąc podał mu zioło.
On wiedział, że może umrzec, że ta roślina jest nieprzewidywalna.
Jednak wziął jedno do ust i połknął.